Posted on

Z tekstów, które dotąd napisaliśmy wynika jasno – nie ma pewnego sposobu na to, by oddalić ryzyko zakażenia wirusem HPV. Oczywiście istnieją szczepionki, które mogą pomóc pewnej grupie pacjentów, jednak na ten temat jeszcze będziemy mówić. Teraz chodzi nam o bardziej przyziemne, codzienne czynności, które można wykonać, aby groźny wirus nie stanowił dla nas poważnego zagrożenia. W przypadku zakażeń, do których dochodzi drogą płciową wystarczy przestrzegać kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa. Warto je sobie przyswoić jeszcze przed rozpoczęciem współżycia, a więc w wieku nastoletnim. Przede wszystkim prezerwatywy. To obecnie najtańszy i najłatwiej dostępny środek antykoncepcyjny – zarazem jedyny, które daje bezpośrednią możliwość zabezpieczenia okolic intymnych przed zakażeniem.

Stosowanie kondomów ogranicza kontakt z ciałem partnera, a więc prawdopodobieństwo zarażenia automatycznie spada. Równocześnie te partie ciała w okolicach intymnych, które nie są pokryte warstwą lateksu nadal mogą być podatne na kontakt z mikrobami, co warto mieć na uwadze. Sporo zmienia się również z wiekiem. Chodzi zwłaszcza o naturalny proces stabilizacji życia seksualnego, który wiąże się z posiadaniem stałego, zaufanego partnera. Osoby żyjące w stałych związkach (w tym małżeństwa), nie mające stosunków z przygodnymi osobami są w niewielkim stopniu narażone na infekcję, o ile nikt w parze dotąd nie jest nosicielem. Zdarza się, że małżonkowie są dla siebie pierwszymi partnerami. Jeśli tak nie jest, warto rozważyć przeprowadzenie testu DNA.